Życie z pasją
Nasi uczniowie mają różne talenty i zainteresowania. Im poświęcają wolny czas, rozwijają je, doskonalą, czerpią z nich radość, a niekiedy dzięki nim uciekają od rzeczywistości, czasami niełatwej. Tworzą, przelewają na papier swoje myśli. Niekiedy tymi pasjami dzielą się z nami, jak zrobiła to Kamila, uczennica klasy 8a, która pisze wiersze.
Violetta Landzwojczak
***
Twe oczy jak morze błękitne,
piękne, lecz skrywające głębin mrok.
A włosy przypominające słońca promienie.
Natomiast twa dusza chodzi obłąkana
niczym szczenię szukające swej matki
lub łódź szukająca światła latarni
pośrodku bezkresu wód.
***
Twe oczy lśnią pięknie
niczym diament w blasku księżyca,
lecz twe łzy, niczym rosa,
spływają do kącików twych ust.
Serce kraje się,
gdy twe poliki czerwienią się od płaczu.
Ręce trzęsą się,
błagając o nieotrzymaną pomoc.
Myśli kłębią się,
wywołując ból,
gdy moimi rękoma nie mogę cię przytulić
i ukoić twego smutku.
Jednakże, ukochana, pamiętaj,
że mą duszą jestem przy tobie
i ciebie nie opuszczę.
***
Na ulicach, pierwsze liście barwy zmieniają,
tłumy ludzi-jak w mrowisku-
w kawiarniach, sklepach.
Dzieci bawiące się na rynku,
starzy ludzie dokarmiający ptaki.
Nawet pośród tego olśniewającego widoku,
nie mogę myśleć o rzeczach pięknych.
Myśli raniące me serce,
wywołują ból,
jakby ktoś oplatał me ciało cierniami
i zaciskał coraz bardziej.
Opuchnięte oczy,
jakby ktoś wrzucił w nie pył.
Popadam w melancholię.
Każdy dzień wydaje się taki sam-
szary, ponury ...
***
Blask w ciemności widzę,
tam postać piękna,
wyglądem nimfę przypominająca.
W dłoni chryzantemę trzyma
i spogląda.
Podąża w moją stronę z lekkością,
niczym liść na wietrze powiewający.
Jednak, gdy przy mym boku już była,
ujrzałem jej twarz piekielną.
Poczułem ucisk w klatce,
ból przeszywający, cierpienie.
I nagle wszystko zniknęło,
otaczała mnie pustka i złe wspomnienia.
To była ma droga cierniowa.
***
Życie
Jaki jest życia sens?
Czyżby dla rodziny?
Otóż nie.
Żyć powinno się dla siebie.
Lecz co, jeżeli ktoś żyć
nie pragnie?
Z każdym dniem
coraz większą pustkę czuję.
Za dnia udaję,
jak aktor odgrywający rolę.
Zaś nocą
pogrążam się, rozmyślam.
Czy sens żyć w świecie,
gdzie człowiek człowieka
karze, poniża, wykańcza?
Czy sens żyć w świecie,
gdzie panuje strach i pytanie,
co będzie dalej?
Kamila Matusiak